Na kolację wypiłem jedną trzecią szklanki whisky, zmieszałem to z odrobiną soku i wypiłem... A potem zasnąłem na kanapie jak martwy świnia aż do teraz... Głowa mi pęka, mam alergię na alkohol, ale czasami mam ochotę na drinka, a jak już wypiję, to od razu padam, co prowadzi do zatrucia alkoholowego... To straszne... Moja żona zapytała, ile właściwie wypiłem, a ja powiedziałem: "Tylko jeden łyk..."
17,18K