Rozważania dnia, 21/07/25: Jedną z kluczowych lekcji z Trumpa 1.0 jest to, że lubi trzymać ludzi w niepewności co do swoich prawdziwych intencji, maksymalizując opcjonalność do manewrowania. Przykład: Wielu ludzi martwi się hałasem Trumpa na temat zwolnienia Powella, powołując się na jego coraz bardziej agresywną retorykę. W tym przypadku uważam, że to szum jest zamierzony, z niewielką lub żadną intencją, aby to zrealizować. Widzę bardzo niskie prawdopodobieństwo tego wyniku, po prostu dlatego, że oddałby opcjonalność do manewrowania — szczególnie podczas trwających negocjacji taryfowych. Głośno krytykując Powella (ale nic z tym nie robiąc), Trump stworzył idealnego kozła ofiarnego, jeśli gospodarka się załamie z JAKIEGOKOLWIEK powodu. Przejście od Pusillanimous Powella do Parsimonious Powella tworzy idealnego kozła ofiarnego, który pozwala mu być agresywnym w kwestii taryf: Orzeł: gospodarka zwalnia, a ręka Powella jest zmuszona do działania. Reszka: Powell pozostaje nieustępliwy, a Trump ma darmową opcję kozła ofiarnego aż do 2026 roku.

Cóż, co za niespodzianka. Nie widzę żadnych korzyści w zwolnieniu Powella, moim zdaniem. 👆